Nie mam głowy do pisania. Wciąż szukam pracy, ale optymizm mi spada na każdym kroku. Pojawił się projekt w moim regionie "Młodzi na start" - kursy i staże dla ludzi w wieku od piętnastego do dwudziestego siódmego roku życia. Jeden haczyk - osoba ta, przez najbliższy rok nie może uczyć się dziennie. Super, bo idę na studia, co mnie wyklucza całkowicie. Miły pan stwierdził: "ale zapisz sobie mój numer, na wypadek, gdybyś się nie dostała na studia". Dziękuję, mam nadzieję, że się dostanę. Największym absurdem jest chyba to, że szukają piętnastolatków, którzy nie uczą się dziennie. To milutkie, że szukają dzieciaków, które gimnazjum rzuciły, ale pomijając Polski przymus do edukacji, który dzieciak, nie chcący się uczyć, będzie chodził na jakieś spotkania z doradcami zawodowymi i na jakieś kursy?
ja znalazłam prace po roku szukania;) uda ci się znaleźć powodzenia
OdpowiedzUsuńNo nie ma to jak logika c:
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie takich 'zbuntowanych' na jakimkolwiek kursie.
Powiem Ci, że prawie zgadłaś! :D Egzamin praktyczny był dużo prostszy od teoretycznego. Tak liczę nawet na 90%, ale pewnie znając moje szczęście - tylko wydaje mi się, że dobrze mi poszło. ;p
OdpowiedzUsuńwyjeżdżamy do Niemiec do pracy :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy za komentarz :)
Obserwujemy :)
http://jakdwiekroplewody.blogspot.com/
Jeśli chodzi o serial to jakie wolisz polskie czy raczej zagraniczne ? ; )
W sumie ten młotek, to nie jest zły pomysł :D
OdpowiedzUsuńAle mają mniemanie wysokie o tych 15 latkach. A jaki miły, od razu założę, ze może jednak się nie dostaniesz - już widze ten miły lecz w duchu ironiczny uśmieszek.:D
UsuńNo bo po co 15-latek ma się uczyć? Lepiej niech chodzi na kursy :D
OdpowiedzUsuńdzięks za pozytywną energię! <3
Fajna inicjatywa, ale szkoda, ze dzienni studenci nie moga... ;<
OdpowiedzUsuńRozśmieszył mnie pomysł koleżanki, która chciała zorganizować zlot absolwentów mojego liceum... Przecież nikt się tam nie lubił, a teraz nagle mamy udawać wielce stęsknionych, bleee.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie ciekawe co sobie myślał człowiek tworzący ten projekt wpisując wiek od piętnastego roku życia.
OdpowiedzUsuńStudia? To już niedługo ogłoszenie wyników matur, powodzenia w tym temacie ;)
Pozdrawiam.
Ta z Merlina jest genialna. I to na samym końcu... ah! Mogłabym godzinami słuchać takiej muzyki!
OdpowiedzUsuńPoszukiwania pracy, znam to : ) No i powodzenia z dostaniem sie na studia, ew. z kursem dla pietnachow :D Swoja droga, czy w Polsce nie ma obowiazku uczeszczania do szkoly do 18 roku zycia ?
OdpowiedzUsuńTort smakowal, o dziwo, tak samo dobrze jak wygladal. Na szczescie, bo ta masa cukrowa sprawiala wrazenie bardzo mulacej :D
OdpowiedzUsuńJa mam tablo z gimnazjum, ale nie ma się czym chwalic :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szukaniu pracy, trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńBuziaki
ja co prawda nie mam tabla, ale gdyby moja klasa miała to byłoby zabawnie, bo były same baby ;D. No i Skoczów .. :D
OdpowiedzUsuńśliczne tablo! ja takie miałam w podstawówce :D
OdpowiedzUsuńCiężko znaleźć pracę, więc się nie załamuj :)
OdpowiedzUsuńMi sę cudem udało ;dd
aż przypomniało mi się moje tablo po ukończeniu LO
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńŚwietny blog!:)
W wolnej chwili zapraszam do mnie:
renessmen.blogspot.com
u mnie też są staże i kursy, ale właśnie nie można się uczyć, a też wybieram się na studia znowu.
OdpowiedzUsuńŚwietne to tablo, pamiętam swoje było raczej proste i niezbyt oryginalne, a Twoje suuuper! :)
OdpowiedzUsuńPS Byłam pewna, że mam Twój blog w obserwowanych, a tu patrzę i mnie nie ma, więc dodaję ;P
UsuńO tak...
OdpowiedzUsuń+ O matko, jakie świetne zdjęcie! *,*
czytałam też joya ale on zawiera rzeczy o których nie potrzebuję czytać. no i masę artykułów na temat seksu, które wcale nie są napisane mądrze.
OdpowiedzUsuńjest to miesięcznik, ale świetny jak dla mnie:)
no tak :D. Chyba tam byłam jakieś 3-4 lata temu, o ile się nie mylę :D
OdpowiedzUsuńHaha, ja tak czy tak zawsze rozwalam rajtuzy :D
OdpowiedzUsuń3mam kciuki za znalezienie pracy ;)
OdpowiedzUsuńPolska jest dziwnym krajem, a projekty często ciężko jest zrozumieć.
OdpowiedzUsuńWszystko u nas jest absurdem:)